Nowe świece w decu.

Witam Was Kochani
dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze pod poprzednimi postami :)

Jakieś dwa tyg. temu zrobiłam kolejne świeczki a raczej tylko ozdobiłam oto one.

Pozdrawiam i zapraszam ponownie do odwiedzenia mnie.

Zakładka do ksiązki z pianki.

Witajcie Kochani
dziś przychodzę do was z zakładką, którą zrobiłam na wyzwanie u Diany o którym dowiedziałam sie przypadkiem, a że lubie takie zabawy to przyłączam sie póki można bo wyzwań jest 6 i można jedno opuścić wiec ja opuściłam styczniowe ale od lutego bawię się :)

Zakładka zrobiona jest w całości z pianki.

Pozdrawiam gorąco i do następnego klikania :)

Motyl sobie przycupnął ...

Witam odwiedzających
w poprzednim poście był kursik na szkatułke z rolki po taśmie <klik>  tą oto szkatułkę zgłaszam na ostatnie już wyzwaniowe zadania w Modrak Cafe gdzie ostatnim motywem jest motyl i oto mój motyl na szkatułce.

Tą samą szkatułke zgłaszam na pierwszy motyw wyzwaniowy u Danusi gdzie dziura jest bohaterem a w mojej szkatułce jest duża dziura do przechowywania różnych rzeczy, mam nadzieję, ze moja interpretacja dziury zostanie prawidłowo zrozumiana :)

Dziękuje za odwiedziny i zapraszam ponownie :)

Szkatułka z rolki po taśmie.

Witajcie Kochani

nie wiem jak u Was ale ja tak zbieram i zbieram różne rzeczy, które inni wyrzucają i potem tak rośnie to zbieractwo aż sie zmobilizowałam i powstała szkatułka z rolki po taśmie.

Krótki kursik

 Wycinamy dwa koła szerokości rolki

 Wycinamy pasek aby wkleić wewnątrz rolki.

 Klejenie paska wewnątrz rolki i oklejanie kółek, nadmiar obcinałam.

 Wyciełam wąski pasek z bloku technicznego i okleiłam z dwóch stron, w kolorze wewnetrznym i zewnętrznym szkatułki.

Przykleiłam pasek do wieczka.

 Papierem okleiłam zewnątrz rolkę a nadmiar zawinęłam i podkleiłam do srodka.

 Na ten zawinięty papier nakleiłam wąski pasek.

 Na koniec ozdabianie szkatułki.

To moja pierwsza tego typu "robota" więc prosze o wyrozumiałość, nie sugerowałam sie już gotowym kursem dlatego może nie jest idealne ale mi sie podoba, następnym razem może coś zmienie przy jego robieniu.

Pozdrawiam :)

Cudny świecznik do mnie przywędrował ...

Witajcie
ostatnio cos nie mogę się zorganizować, brakuje mi czasu na wszystko ale kiedy przychodzi paczka to nie tracę czasu i szybko ja otwieram :) Dostałam od Danusi  piekny swiecznik z zimnej porcelany i przydaśki, które na pewno wykorzystam, wstążecZki są śliczne. Zajrzyjcie do Danusi koniecznie bo robi cudne rzeczy i do wszystkiego podaje kursiki więc można zrobić sobie samemu takie cudeńka :) 
Już zapowiedziałam, ze na zbliżające się święta świecznik zajmie centralne miejsce na stole wielkanocnym. 
Córcia powiedziała mi najpierw, ze ja takiego nie potrafię zrobić ale potem dodała, ze moge postawić go sobie z boku, patrzeć i tez taki zrobić haha :D  słodka moja maleńka ... teraz u babci na feriach :)

Danusiu bardzo Ci dziękuję, sprawiłaś mi wielką radość :*

Pozdrawiam serdecznie :)

Wyniki urodzinowego Candy.

Witajcie

wiem, ze długo czekacie na wyniki ale już się zmobilizowałam i nagrodę niespodziankę otrzymuję

 

 

AniaN gratuluję !!!!

Aniu prosze o adresik na maila cudneoczeta7@gmail.com

Ciesze się, ze było aż 25 zgłoszeń, jest to dla mnie tym bardziej zadowalające, ze nie reklamowałam sie nigdzie i wpisywałyście sie same od siebie 

Pozdrawiam goraco :)

Są Walentynki więc musi byc serce ...

Witajcie w ten zakochany dzień Św. Walentego :)

Zrobiłam serduszka z masy solnej nawet kilka ale pokaże Wam tylko jedno bo reszta jakos mi się nie podoba a dokładnie ich pomalowanie przeze mnie mi sie nie podoba więc pokazuję decu na masie solnej. Serduszko juz polakierowane i  na każdym zdjęciu sie świeci, nawet jeśli lampę wyłączyłam w aparacie.

I zestaw świec w kolorze walentynkowym. 
Dziękuje za rady jak poradzić sobie z wyciąganiem świec z formy, wazelina sie sprawdziła tylko chyba za dużo dałam w formach o kształcie choinki, gwiazdy jak kto woli bo boki jak widać są nadtopione, następnym razem bede pędzelkiem smarować wazeliną w formie a nie palcami ale sie uczę więc mi wybaczcie :)

Mam nadzieję, ze podobają Wam się moje nowe twory :) 
Pozdrawiam walentynkowo i na dniach ogłoszę zwycięzce w moim urodzinowym candy :) tak więc proszę o odrobinę cierpliwości :)

Aniołki - masa solna cz.2

Witajcie
dziękuję za miłe słowa dot. moich ostatnich masosolniaczków, to na prawde budujące kiedy czyta sie te wszystkie miłe slowa i mam nadzieje, ze to nie tylko przez grzecznośc a na prawde tak myślicie.

Dzis kolejna dawka masy solnej tym razem aniołki i elfinka ;) mam nadzieję, ze i te jAniołeczki przypadną Wam do gustu :) Na razie prosto malowane oczka ale mysle, ze po woli będę bardziej skomplikowanie nadawać im charakteru :-D

Pozdrawiam gorąco i milego następnego pisania i czytania :)

Serduszka różowo-niebieskie - masa solna cz.1

Witajcie Kochani

dziękuję za wszystkie miłe komentarze i wasze rady odnośnie świec, na pewno przy nastepnym razie skorzystam :)

Dzis masosolne serduszka w kolorach różu i błekitu, choć na zdjęciach ten róż jakis taki wyblakły w realu bardziej różowy hehe :D 
Jak Wam sie podobaja moje ażurkowe serduszka? 
Masosolniaczki przed lakierowaniem, bo lakier mi sie skończył :(

A z reszty masy ulepiłam aniołka :)

Tak to wygląda! W następnym poście bedzie dalsza część solniaczków :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Świeczki.

Witam wszystkich
dziś tak krótko.
Przed Świetami dostałam od Tynki zestaw do robienia świec i oto efekt, pierwsze sztuki. 
Problem mam trochę z wyjmowaniem z formy, może ktoś mi podpowie jak to robić by świeczki były ładne, teraz pomagam sobie cienkim nożykiem, aby odeszły od formy i wyjmuje. Ale chyba nie wyglądają najgorzej :P

Wiem, że już przydasiowa paczka doszła do Tynki, więc zabawę czas zacząc!

Zasady przydasiowej zabawy w skrócie <tutaj> .

 
Przypominam tez o moim urodzinowym CANDY <KLIK>  zapisy do 13 lutego, zapraszam :)

Pozdrawiam :) i dziekuję za wszystkie miłe komentarze pozostawione pod poprzednimi postami :*

Długo oczekiwany prezent ..

Witajcie
długo czekam na wygrana w candy u Tenshi na blogu Późną nocą ... gdzie prezentem były kolczyki sutaszowe, czekałam na nie z niecierpliwością bo jak wiecie sama próbuje sił w sutaszu i chciałam zobaczyć, dotknąc jak to sie robi. W końcu przyleciały do mnie wraz z przydasiami za moją cierpliwośc, ze tak długo musiałam czekać, no szczerze mysłałam juz ze nie dojdą ... ale mam, noszę i są cudne, leciutkie, pięknie wykończone a Tenshi nazwała je "Zmierzch Chłodu" podoba mi sie ta nazwa zwłaszcza, ze jestem fanką "Sagi zmierzch" i ta nazwa pieknie mi kojarzy się z ta powieścią.

No to nie przedłużam oto moje prezenty

cudne kolczyki w moich kolorkach fioletu

 Przydasiowe sznurki sutaszowe, koraliki, kamienie, filce :) i wszystko moje hehe :D

Dorotko bardzo, bardzo dziękuję, kolczyki są cudne nosze je sobie bez okazji i swietnie sie w nich czuję :)

Pozdrawiam :)