Witajcie
długo czekam na wygrana w candy u Tenshi na blogu Późną nocą ... gdzie prezentem były kolczyki sutaszowe, czekałam na nie z niecierpliwością bo jak wiecie sama próbuje sił w sutaszu i chciałam zobaczyć, dotknąc jak to sie robi. W końcu przyleciały do mnie wraz z przydasiami za moją cierpliwośc, ze tak długo musiałam czekać, no szczerze mysłałam juz ze nie dojdą ... ale mam, noszę i są cudne, leciutkie, pięknie wykończone a Tenshi nazwała je "Zmierzch Chłodu" podoba mi sie ta nazwa zwłaszcza, ze jestem fanką "Sagi zmierzch" i ta nazwa pieknie mi kojarzy się z ta powieścią.
No to nie przedłużam oto moje prezenty
cudne kolczyki w moich kolorkach fioletu
Przydasiowe sznurki sutaszowe, koraliki, kamienie, filce :) i wszystko moje hehe :D
Dorotko bardzo, bardzo dziękuję, kolczyki są cudne nosze je sobie bez okazji i swietnie sie w nich czuję :)
Pozdrawiam :)
To się raduj i próbuj moja droga sił w sutasz bo technika dla mnie ta to czarna magia ale jest piękna buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWarto bylo czekać, na tak piękny prezent,przepiękne są te kolczyki .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne kolczyki! i te przydaśki ...super
OdpowiedzUsuńŚwietna niespodzianka, sutaszowa biżuteria jest naprawdę piękna :)
OdpowiedzUsuńAnitko cudowności ,sutasz też uwielbiam i nie mam pojęcia o co chodzi,ale mam nadzieję,że ty szybko załapiesz i nam coś pokażesz.Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńDzięki za głosik :)
Śliczne są te kolczyki :-) Czasami cierpliwość popłaca, a jak widać w Twoim wypadku została ona hojnie wynagrodzona :-) GRATULUJĘ
OdpowiedzUsuńO kurczątko,ale świetna nagroda;)Anitko teraz nie pozostaje Ci nic innego jak tylko ciężko pracować i chwalić się swoimi pracami;)
OdpowiedzUsuńPowodzonka Ci życzę;)
Jak juz pisałam wcześniej w mailu, cieszę się, że kolczyki przypadły do gustu :)
OdpowiedzUsuńTeraz ja czekam niecierpliwie, by zobaczyc Twoje postępy w opanowywaniu sznurków i kamieni :)