dokładnie wpadam tylko na chwile i tak zastanawiam się czy zawiesić bloga czy wpadać tu rzadko ale na chwile ...
Otóż wróciłam do pracy i troche nie mogę sie ogarnać, nie pracowałm 6,5 roku bo byłam w domu z dziećmi teraz przerwałam urlop wychowawczy i wróciłam do pracy, która jest stresująca i męcząca nie jest to mój szczyt marzeń ale zawsze wypłata na koncie bedzie na czas a w dzisiejszych czasach jak nie ma pieniadza to są kłótnie i wszystko idzie nie tak :(
Mam kilka zaczętych prac, kilka do dokonczenia i wysłania, tak, tak pamietam o tych, którym obiecałam ale jakoś ... wybaczcie jakoś mi to nie idzie...
Wasze blogi tez już nie odwiedzałam chyba z miesiąc ale teraz jak siadam do neta to na chwilke wieczorem bo czasu mi brak na wszystko, dlatego wybaczcie, ze nie odwiedzam, nie komentuje ...
Pozdrawiam Was i sama nie wiem co bedzie dalej z tym blogiem, bo żal go usuwać, bo poznałam tu wspaniałe osoby i mimo, ze tylko wirtualnie czuje z wami jakąś więź...
--------- nitus -------------
edit.
Zapomniałam sie pochwalić, że moja Oliwka wygrała wyzwanie kamykowe i wygrała w Klubie Twórczych Mam i oto takie prezenty przywędrowały od karto_flanej fajnie sie stało bo dwa dni później moja córka miała urodziny i to tez było jak prezent na urodziny, naklejki już wiszą na szafce, szydełkowa torebeczka skrywa już skarby.
A propo urodzin córka 6 lat skończyła w piątek ale jutro bedzie mieć urodziny w sali zabaw wieć zrobiłam jej dziś taki torcik, miała być Violetta ale nie było takiego opłatka to wybrała sobie Monsterki :)
I pokaże Wam jeszcze naszą nową lokatorkę i koleżankę Pini czyli Ziuteczkę :)
.JPG)
To teraz już wszystko kiedy zajrze to bede :)
Pozdrawiam i zycze miłej nocy i udanego nowego tygodnia :)
Fajnie, że wróciłaś do pracy, chwilowo jesteś zdezorganizowana, ale zobaczysz, wszystko wróci do normy, tylko nie bierz na siebie wszystkich obowiązków, rodzina niech też się zaangażuje. Bloga nie zawieszaj, to nie wypracowanie domowe, które musisz odrobić na czas, zrobisz coś, to się pochwal i skrobnij od czasu do czasu co słychać. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńOj dokładnie zdezorganizowana to ja jestem, brakuje mi co najmniej kilku godzin aby ogarnąć wszystko. Może blog to nie wypracowanie naczas ale zapisalam sie u Danusi na wyzwanie kolorystyczne i już pierwsze zawaliłam, no trudno moze jakos sie w końcu zorganizuje :)
UsuńSpoko poukłada sie wszystko po mału, a bloga nie zamykaj , zawsze znajdziec 5 min żeby zajrzeć, Fajne prezenciki dostała twoja córcia. Powodzenia w nowej pracy
OdpowiedzUsuńPraca potrzebna, do tego rodzina i czas na odpoczynek i czasu brak... Nie zamykaj bloga, jak wejdziesz raz na miesiąc też będzie dobrze a z czasem może rozpracujesz jakiś system by wejść częściej :) fajne prezenciki dostała córka, tort ciekawy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcieszę się Anitko że wróciłąś do pracy - oj jak mi tego brakuje a ty kochana bloga nie zamykaj będziesz miała czas na to zawsze jakiś by pokazać twe śliczne tworki - gratuluję córci i wszystkiego dobrego jej życzę oraz zdrówka a torcik to machnęłaś super extra piękny - masz talenty - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNo to Twoja Córcia w wieku mojej zakochanej w Monsterkach Siostrzenicy jest - wszystkiego najlepszego dla niej :-) Torcik zrobiłaś taki, że ekran zaraz będę lizać.
OdpowiedzUsuńnawet rzadko i na chwilkę ale wracaj do nas :)
OdpowiedzUsuń100 lat dla Jubilatki :)
i spokoju dla Ciebie, żebyś się odnalazła w nowej sytuacji :)
a torcik fajnie wygląda!! :)
pozdrawiam
Podpinam się pod Justynkę. Protestuję przeciwko usuwaniu bloga. Sama mam podobny kłopot po powrocie do pracy, więc doskonale Cię rozumiem, ale wiem, że chociaż na chwilkę fajnie jest tu wpadać.
UsuńWszystkiego najlepszego dla Twojej Córeczki. Moc uścisków :)
No nie !!! Zawiesić bloga ? Co to za pomysł ? Może będziesz miała teraz mniej czasu, a nawet prawie wcale, ale to chyba nie jest powód, żeby zawieszać ??? Mam nadzieję, że nie zrobisz tego i będziesz choć na chwilkę zaglądać. Wiesz, ja tak też miałam i pewnie wiele osób także, że były inne sprawy ważniejsze niż blog, ale jak dotąd nie wpadłam na taki pomysł. Nie martw się ! Na pewno na początku nie będzie Ci łatwo, ale to minie. Bądź dobrej myśli :) Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńZostaw bloga. Nie stresuj się, ze nie masz czasu na częste wpisy. Wpadnij czasami, daj znać, ze żyjesz :) To dopiero początek intensywnego życia - potem wszystko się poukłada.
OdpowiedzUsuńnie kasuj bloga, no co ty? Na pewno wiele z nas tu zaglad ai ejszcze zajrzy w poszukiwaniu inspiracji. Blog nie zajac, nie ucieknie ;)
OdpowiedzUsuńPrezenty super a ten torcik mniam mniam:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń