Witajcie
bawiłam sie z dziećmi masa solna i foremkami do ciastoliny.
Mysl przewodnia była taka, ze robimy magnesy ale jak wszystko sie wypiekło to dzieci zagarnęły i zaczęły sie bawić więc magnesy beda chyba innym razem a oto co nam wyszło
Nasze solniaczki z tego co słyszałam w zabawie służą juz za ciasteczka dla zabawek :)
Dziekuję za tak liczne komentarze pod moim wcześniejszym postem z rózanymi świeczkami, bardzo mi miło nawet nie wiecie jak bardzo :)
Pozdrawiam gorąco :)
Nie pozostaje Ci nic innego jak zrobić więcej magnesików, będą śliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł.
No aż się proszą żeby zawisnąć na lodówce;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają,ale najwazniesze,że dzieciaczkom się nie nudzi;)
Nie ma to jak dobra zabawa ,nawet solniakami.A na magnesy zawsze przyjdzie pora,a na zabawy dzięcięce nie zawsze,sama wiesz jak one szybko rosną .
OdpowiedzUsuńPozdrówka :)
jakiez one sympatycznie kolorwe -super Anitko ci wyszly - buziaki sle Marii
OdpowiedzUsuńSwietna zabawa a do tego piekne rezultaty i to mi sie podoba !
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i efekt niesamowity. Czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zabawę z dziećmi :) A magnesy można jeszcze zrobić, teraz na pewno zabawa jest ważniejsza :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFajnie że dzieci miały radochę. Wyszły bardzo ładne "cosie" :) brawa za kreatywną zabawę, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i kreatywny pomysł, świetnie, że wywołał tyle radości :)
OdpowiedzUsuń