w ubiegłym roku zaczęłam przerabiać szkatułke po babci a w tym roku skończyłam :) Moje przerabianie trwało jak widać po dacie na foto dość długo ale ja tak mam że często zaczynam cos po czym odkładam, biorę się za coś innego po czym wracam i kończę, przeglądajac serwetki trafiłam w końcu na idealną na moją szkatułke i została ona ukończona.
Przeróbka polegała na nałożeniu masy strukturalnej i to kilku warstw bo oryginalnie wieczko było wypalane a zreszta zobaczcie sami
tak było
a tak jest
Moja nowa szkatułka świetnie pasuje do wyzwania w lemonade challenges i galeria-rae gdzie stare zamieniamy na nowe.
Przypominam o moim Urodzinowym Candy <klik> oraz mojej zabawie przydasiowej <klik>
Pozdrawiam gorąco i do następnego klikania :)
Anitko efekt super! trzymam kciuki za wyzwanie!
OdpowiedzUsuńNo to się napracowałaś;))
OdpowiedzUsuńZupełna metamorfoza,ale efekt super;)
Trzymam kciuki i życzę powodzenia w wyzwaniu;)
ciekawy i oryginalny pomysł, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńps. 66 fanka wita :)