Strony

piątek, 3 maja 2013

Wiatrak z zapałek.

Witajcie czy u was też za oknem deszcz i w niczym nie przypomina to pięknej majówki pachnącej fiołkami.
Dziś chce Wam pokazać wiatrak zrobiony ze trzy lata temu przez mojego męża z zapałek. Zdjęcia nie dość ostre, chyba nie umiem fotografować :( ale cos tam widać.
Czy u Was tez zdjęcia wgrywają sie tak długo bo u mnie tych kilka wgrywało sie blisko 8 min.






                         A wieczorkami sobie skręcam :)


Jakie macie pomysły na prezent dla mamy, teściowej na Dzień Matki bo ja kilka i nie wiem który wybrać i zrealizować :) a moze wszystkie zrobie :) a po głowie chodzi mi cos w decu, coś z papierowej wikliny i cos z haftu wstążeczkowego :)

Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pozostawione pod poprzednimi postami wielka buźka dla WAS :*

8 komentarzy:

  1. świetny ten wiatraczek :) oj umnie też leje i pogoda ponura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekaże męzowi :) no pogoda na ten długi weekend do niczego :(

      Usuń
  2. Anitko, wiatraczek świetny, widzę, że wkręciłaś się na całego :D mam też kilka pomysłów na Dzień Matki, ale poczekam aż minie szał komunijny u nas ;) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wkręciłam sie musze ćwiczyc bo póki co mój splot taki luźny i nie ładny wychodzi.

      Usuń
  3. kręcisz krecisz oj kręcisz :D:D:D
    ciekawe co z tej wikliny wyktęcisz :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj fajny ten wiatraczek wykręciłaś,ciekawe co posklejasz z rurek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam jak się kiedyś domki z zapałek robiło ;-)))
    Mój dziadek pomagał mi kleić... w sumie chyba bardziej zgodne z prawda jest to, że to ja jemu pomagałam ;-)))

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad i napiszesz co sądzisz o moich pracach, Twoja opinia jest dla mnie bardzo motywująca.