Witajcie, pewnie juz zapomnieliście o istnieniu tego bloga ale moze jest ktoś kto tu zajrzy ...
Aż wstyd ale minął prawie rok jak ostatni raz tu byłam ale coraz częściej zaczynam myśleć żeby znów w wolnych chwilach robic coś co sprawia mi radość.
Malo tworzyłam przez ten rok bo praca, dzieci i jakoś czasu brak dla siebie. Ale wróciłam do czytania moich kochanych ksiazek, więc juz postep jest :)
W międzyczasie zrobiłam
Minionka dla mojego juz prawie dorosłego chrześniaka na domówkę. Tak, tak młodzież 17letnia zamówiła sobie piniate :)
Następnie był torcik dla córci i bukiecik z liści
A na dzień nauczyciela moja córcia malowała takiego aniołka dla swojej pani.
A ja ostatnio postanowiłam trochę ulepszyc Aniołka, którego zrobił jeszcze w tamtym roku i zrobiłam mu inne, mysle lepsze włosy :)
U mnie tyle obym wróciła do świata blogowego na dłużej.
Mam nadzieję, że ktos tu zajrzy ....
Pozdrawiam goraco
nitusiek :)
Witaj Anitko :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu :)
Usuń