dziś przychodzę do Was z choinkami stroikami.
Jedna choinka zrobiona jest ze sznurka jutowego i ozdobiona drobnymi gwiazdkami, których używa sie przy ozdabianiu paznokci a druga choineczka to po prostu duża szyszka umieszczona w wyciętej z wytłoczki po jajkach "doniczce" i zrobiona na złoto bez jakichkolwiek dodatków oprócz czerwonej wstążki.
Na dziś to tyle, nowe pomysły w głowie sie tlą :)
Pozdrawiam gorąco i do następnego posta :)
Njaładniejsze są proste rozwiązania;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sznurki,juty,więc pierwsza jest dla mnie bomba;)Druga szyszeczka też fajnie wygląda,a przede wszystkim jest pomysłowa;)
Pozdrawiam cię Anitko;)
Mi sznurek jutowy tez coraz bardziej zaczyna sie podobać :)
UsuńCiebie Ilonko też pozdrawiam :)
takie malutkie szyszki będą fajnie wyglądały np na parapecie w rzędzie poustawiane :)
OdpowiedzUsuńchoinka super :)
z czego stożek robiłaś?
Stożek zwinęłam z gazety i wypełniłam go w środku zwinietymi kartkami z gazety. A szyszka ma juz swoje miejsce koło komputera jak bedzie blizej świąt :)
UsuńBardzo lubię naturalne sznurki i wszystko co z nich powstaje bardzo mi się podoba. Choinka jutowa jest świetna:)
OdpowiedzUsuńAnitko Ty już doskonale wiesz ,że ja uwielbiam jutę ,często ją stosuję i dla mnie pierwsza choinka jest bombowa.Koniecznie ją pokaż na ...wiesz co mam na myśli..A w domu też mam ogromną szyszkę i już od wieków zagospodaroawna jakoś.Buziaki :)
OdpowiedzUsuńŚliczna choinka. Też mam w planach zrobić podobną tylko mam w domu trochę inny sznurek. Dziękuję za paczuszkę :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe choineczki :)
OdpowiedzUsuńSuper choineczka, lubię prostotę :)
OdpowiedzUsuń