dzisiaj chcę wam pokazać choinką zrobioną z szyszek, która bardzo mi sie podoba i mam dylemat czy jeszcze bardziej ja przyozdobić czy zostawić taka naturalna i tu proszę o Wasze opinie. W realu piękniej wygląda niż na foto.
Pozdrawiam gorąco i ciesze sie że podoba wam sie moja dynia :)
Piekny pomysł z choinka;) ale to tylko moje zdanie ja bym ściągnęła te koraliki i zrobiła na zasadzie gdzie nie gdzie kokardka albo gdzie nie gdzie kuleczka. Prezentuje się piekne;)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu, koraliki sa tylko założone wiec spokojnie mozna je zdjąc i zrobic tuning lub lifting jak kto woli, jeszcze nad nia popracuję :)
UsuńPiękna choinka, i też bym zrobiłą,jak koleżanka wyżej Ci radzi.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwidze ze poprzedniczki juz napisaly to, co chialam ja napisac :) Moja ubiegloroczna miala gdzieniegdzie tylko czerwone kuleczki :) kombinowalam na rozne sposoby, ale tylko ten sensownie sie prezentowal
OdpowiedzUsuńjuż zaczyna się świąteczny czas? :)
OdpowiedzUsuńech...
fajna...mam już zrobioną taką szyszkową...a w zasadzie z jednej szyszki piniowej one takie mega są ;) i na każdej łusce po perełce przykleiłam, też fajnie wygląda
pozdrawiam
Jak dla mnie wygląda świetnie :) Czasami dodatkowe ozdoby ujmują piękna, dlatego wydaje mi się, że nic więcej jej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńhandmadebyevi.blogspot.com