Z wszystkiego można zrobić coś co da nam radość... Jest tyle pięknych rzeczy, które chcę jeszcze zrobić...
Strony
▼
piątek, 31 maja 2013
Koszyk z papierowej wikliny.
Dziś tak szybciutko koszyk z papierowej wikliny, wyszedł trochę krzywy bo nie wyplatałam go na żadnej formie i ma odkształcenia i oryginalnie miał uszy ale z nimi bylo jeszcze gorzej wiec je usunęłam i został oto taki koszyczek do postawienie, córa juz chciała go do zabawy bo ona takiego nie ma :D
Trudniej niestety jest wyplatać bez wzornika.Mnie się jednak ten koszyczek bardzo podoba,ma fajny kształt,no i biel którą lubię, a tak rzadko z niej korzystam;)
O śliczny koszyk! Cudnie pasuje to ta brązowa wstążeczka...
OdpowiedzUsuńjak dla mnie super! podziwiam ja mam ochotę spróbować ale chyba to nie na moje nerwy;)))
OdpowiedzUsuńAnitko, koszyk wyszedł super, bardzo się mi podoba :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak dla mnie niczego mu nie brakuje ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Anitko wysłałam dwa maile i nie wiem czy dotarły, bo brak odzew. Daj znać.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczynki za mile słowa, to dla mnie dużo znaczy, jestem początkująca z wiklina wiec ciągle sie uczę :)
OdpowiedzUsuńWyszedł fanatycznie:)
OdpowiedzUsuńsliczny koszyczek- bardzo delikatny- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTrudniej niestety jest wyplatać bez wzornika.Mnie się jednak ten koszyczek bardzo podoba,ma fajny kształt,no i biel którą lubię, a tak rzadko z niej korzystam;)
OdpowiedzUsuńWyszedł ślicznie:)
OdpowiedzUsuńFajny koszyczek , na pewno oryginalny :)
OdpowiedzUsuń