Jak ja robię świeczkę czyli tutorial.

Chce Wam pokazac jak robię swieczki, które później możemy zapalić i zrelaksowac sie. 

Będą potrzebne:
-świece
-knot
-kartonik, opakowanie z folia aluminiową np. po mleku, napoju lub butelka plastikowa
-wykałaczka
-woskowe kredki do barwienia wosku
-nożyce lub nóż
-cos do ozdabiania

Pokrótce co potrzebne.

                                    Kartonik obcinamy do potrzebnej wielkości.

 Jeśli chcemy kilka kolorów wtedy świece dzielimy na kilka części, jeśli to jeden kolor to topimy w całości potem knot wyciągamy bo sie wytopi.

Na wykałaczce zaczepiamy knot i nakładamy na kartonik, ja robie male przecięcia i tan wkładam wykałaczkę aby nie wpadła do środka. Wlewamy wosk, moze byc goracy, dzieki warstwie folii aluminiowej karton bedzie nadal cały, do butelki plastikowej wlewamy przestudzony wosk w przeciwnym razie butelka zacznie sie topić. Ja wykorzystałam górę butelki wtedy jest ciekawy kształt.

 Kartonik i butelke wypełniamy woskiem, jesli chcemy miec wielokolorowa swiece, po pierwszej warstwie czekamy az zastygnie i wtedy lejemy kolejna warstwe wosku aby kolory sie nie pomieszały.

                   Do garnuszka wrzucamy stara swiece i kawałek kredki woskowej aby uzyskac kolor.

                       Tak wygladaja napełnione formy.

                         Po zastygnieciu wosku, zdejmujemy, obrywamy karton.

                              Świece po wyjeciu z formy.

Pierwszy sposób ozdobienia świec za pomocą tasiemek.

 Drugi sposób ozdobienia świec, jak wosk jeszcze letni można wtopić np kawałki bursztynów. Kiedy świeca juz zimna można podgrzac wybrane miejsca zapalniczka i wtedy wtopic to co chcemy.

                                   Trzeci sposób ozdabiania za pomocą decu.

                                                 Gotowe świece.

Życzę owocnej pracy i zapraszam do pochwalenia sie.